poniedziałek, 13 sierpnia 2007

Całuj Moj nosek bo to jest Twój nosek ;*;* hehe x)

Skarbie, gdy tak wspominam dzień naszego pierwszego spotkania- nie szukałam tego, co znalazłam ale znalazłam Cię i teraz wiem, że to się opłacało... ;* Czuje, że odnalazłam szczęście w przebywaniu z Tobą. Cieszę się gdy jesteś ze mną, ciesze się tym, jak się przy Tobie czuję. Uwielbiam to, bo za każdym razem zdajesz się doprowadzić mnie do szaleństwa. Jestem szczęśliwa, bo wiesz jak być mężczyząa. Ciesze się, że pojawiłeś się w moim życiu, tak bardzo się cieszę :))). Kręci mnie to, że gdy masz doła lub gdy jesteś zły, mimo wszystko wciąż potrafisz mnie przytulić i pocałować ;*. Idealna mieszanka, taka męska hehe:). Wciąż nie mam jej dość. Chyba, a raczej napewno się zakochałam ;*. Ciesze się, że okazałeś się tym kimś wyjątkowym, dzięki komu warto żyć. Ciesze się, ze jesteś tu i po prostu kochasz... Więc powiedz, że nieodejdziesz. Bo od dnia, w którym się pojawiłeś, cały czas Cię kocham!! Dziękuje!!! ;* ;* ;*

Brak komentarzy: