wtorek, 14 sierpnia 2007

Bez Ciebie nie wierzę w cuda, bez Ciebie nic się nie uda...

Skarbie...
Nie wiem jak przetłumaczyć słowa które wydobywają się mego serca. Nie wiem jak powiedzieć Ci jak wiele dla mnie znaczysz, każdy w życiu ma jakieś marzenia i za wszelką cenę pragnie je zrealizować. Ja mam tylko jedno... pragnę już zawsze być tylko z Tobą... ponieważ Ty jako jedyny dałeś mi swe serce, a razem z nim czułość i szacunek. Zawsze zastanawiałam się dlaczego ludzie robią takie głupoty z powodu miłości, i nigdy nie rozumiałam ich poświecenia dla tego uczucia. Gdy poznałam Ciebie wszystko się zmieniło, poczułam to czego nie czułam nigdy wcześniej do żadnego chłopaka. To uczucie stanęło ponad wszystkim. Nagłe rzeczy o których marzyłam dotychczas stały się nie istotne. Zaczełam inaczej postrzegać to czego nie widziałam wcześniej... Ty Skarbie nauczyłeś mnie kochać... i okazywać to uczucie. Czasem jestem nieznośna :( i boję się że przez moje głupie humory stracę wszystko co mam, a mam tylko Ciebie. Jesteś najcenniejszym Skarbem jaki napotkałam na mojej szarej drodze. Dostałam najpiękniejszy dar na świecie- CIEBIE... Kochanie proszę bądź ze mną już zawsze i kochaj mnie tak długo jak tylko dasz radę ...!!!!!!!!!!!!!!!!! ;*;*;*

Brak komentarzy: